środa, 11 listopada 2015

Wolność ma swoją cenę... - recenzja książki Klejnot

Hej! :*
Dzisiaj przygotowałem dla Was recenzję książki Klejnot autorstwa Amy Ewing. Wiem, że ten post miał się pojawić wczoraj, ale z pewnych kłopotów nie mogłem napisać recenzji... No więc wynagrodzę to Wam dzisiaj. :)
Muszę zacząć od tego, że na polskie wydanie tej książki czekałem od stycznia tego roku i nie byłem pewny, kiedy pojawi się ona na rynku. No więc wyobraźcie sobie moją radość, kiedy dowiedziałem się o premierze Klejnotu! Pomimo często niepochlebnych recenzji postanowiłem sięgnąć po tą książkę, w końcu czekałem na nią ponad pół roku! A czy warto było? To już przeczytacie w recenzji. :)


Tytuł: Klejnot
Tytuł oryginału: The Jewel
Autorka: Amy Ewing
Tłumaczenie: Iwona Wasilewska
Wydawnictwo: Jaguar
Liczba stron: 384
Wymiary grzbietu: 2,7 cm

Opis


Otoczone dzikim oceanem Samotne Miasto podzielone jest na pięć położonych koncentrycznie dzielnic. Najbiedniejszy, zewnętrzny krąg to Bagno. Centralny, zamieszkały przez elitę, nosi dumną nazwę Klejnot.
Mieszkanki Klejnotu, które pragną mieć zdrowego potomka, kupują na dorocznych Aukcjach surogatki - obdarzone nadzwyczajnymi Auguriami dziewczęta, pochodzące z uboższych kręgów miasta.
Violet Lasting jest jedną z nich. Kupiona przez Diuszesę Jeziora dziewczyna trafia do pięknego pałacu i szybko przekonuje się, że za olśniewającą fasadą kryję się świat dalece bardziej okrutny, niż mogłaby sobie wyobrazić. Odziana w piękne suknie lecz pozbawiona wszelkich praw Violet jest tylko zabawką w rękach okrutnej szlachcianki, która nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć cel.
Jedyną nadzieją Violet jest niespodziewana przyjaźń, która wkrótce przerodzić się ma w zakazany romans. 
A w Klejnocie za nieposłuszeństwo grozi śmierć...



Ocena



'Nadzieja to cudowna rzecz (...). A jednak nie doceniamy jej, póki nie zniknie.'


Wizualnie


Książka niewątpliwie wydana jest przepięknej okładce. Co prawda jest ona bardzo podobna do innej serii wydanej przez to samo wydawnictwo, na pewno wiecie już, o które książki mi chodzi - Rywalki. Jednak wydanie Klejnotu jest jeszcze piękniejsze i bardziej przykuwa uwagę niż wydanie Rywalek. Bardzo dobrze, że wydawcy postanowili wydać książkę w oryginalnej okładce. Czcionka jest dość duża i raczej nikt nie powinien mieć z nią problemów. Jednak opis, moim zdaniem, nie oddaje powagi sytuacji, z jaką będziemy mieć styczność podczas czytania książki. Ale o tym później... Podczas czytania bardzo przeszkadzały mi literówki, których było stanowczo za dużo. Niektóre pojawiały się w takich słowach, że nie potrafiłem od razu domyślić się, o co chodzi. W każdym bądź razie wydanie Klejnotu jest pięknie i solidnie wykonane, za co biję brawa dla wydawnictwa.


'Wolność ma swoją cenę.'


Fabuła


Szczerze mówiąc, jak dla mnie fabuła książki jest bardzo nowa i oryginalna. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z tematem surogatek, co jednak nie znaczy, że nie jest on w literaturze poruszany. Jednak przypomina mi niektóre książki, jak na przykład Atrofia, której nie czytałem, jednak wiem, o czym opowiada.
Czytając Klejnot z pewnością nie zaznałem nudy - książka rozwija się w dobrym i szybkim tempie, nie ma owijania w bawełnę i zbędnego przedłużania. Akcja nie stoi w miejscu i co chwila się coś dzieje, autorka wplata w fabułę nieprzewidywalne i nagłe zwroty akcji.
Minusem dla mnie jest to, że autorka w niedokładny sposób zarysowuje tło i świat, w którym Violet mieszka, przez co Klejnot pełny jest nieścisłości i niedopowiedzeń. Nagle pojawiają się najróżniejsze określenia typu Bagno, Magazyn, Dom Płomienia, Bank, Farma, czy nawet tajemnicze Augurie, a autorka żałuje nam dokładniejszych opisów na ich temat, co z czasem powoduje, że po prostu gubimy się w tym wszystkim i nie rozróżniamy już nawet, która szlachcianka do którego domu należy, co ostatecznie utrudnia czytanie.
Rozwój wydarzeń prowadzony jest w sposób logiczny - nic nie dzieje się bez przyczyny i każda sytuacja z czegoś wynika.
Oczywiście książka nie obyłaby się bez wątku miłośnego... Amy Ewing wplątuję go w fabułę bardzo późno, bo na około sto pięćdziesiątej stronie, a co za tym idzie jest on bardzo chaotyczny. Kiedy w końcu doszedłem do wątku miłosnego, od razu wiedziałem, że jest to zauroczenie od pierwszego wejrzenia. Całe przedstawienie wątku romantycznego raczej mi się nie spodobało. Postępuje on za szybko i uczucie, które narodziło się pomiędzy Violet i Ashem raczej nie mogłoby rozwinąć się w tak krótkim czasie. Według mnie autorka mogła ten wątek bardziej szczegółowo rozwinąć dopiero w drugim tomie, bo to, co zrobiła z nim w pierwszym, wyszło po prostu banalnie i śmiesznie, a uczucie pomiędzy główną bohaterką i Ashem raczej nie łapie za serce.
Zakończenie pierwszego tomu jest bardzo niespodziewane, zaskakujące i kończy się w najważniejszym, kulminacyjnym momencie całej historii, ale to sprawia, że z wielką niecierpliwością czekam na drugi tom Klejnotu. Muszę się dowiedzieć, czy bohaterom uda się osiągnąć cel i co z nimi będzie.


'Dziś po raz ostatni jestem Violet Lasting.'


Bohaterowie


Główna bohaterka, Violet, jest pewnego rodzaju buntowniczką, jednak ostrożną i rozsądną. Nie popełniała niepotrzebnych błędów i z własnej woli nie zwracała na siebie zbędnej uwagi. Wiedziała, że inne surogatki giną w niewyjaśnionych okolicznościach i zostają ofiarami okrutnych intryg w grze o władzę, przez co trzymała się na baczności i uważała, żeby ktoś niepostrzeżenie jej nie zabił. Niestety czasem była łatwowierna i naiwna, co mnie troczę denerwowało, ale w pewnym stopniu ją rozumiem, bo w końcu od lat wszyscy zupełnie inaczej przedstawiali jej świat, do którego pewnego dnia trafi i będzie miała żyć, przez co mogła się pogubić. Violet miała cechy, które przypadły mi do gustu i dzięki nim polubiłem główną bohaterkę. Nie była samolubna i egoistyczna, wręcz przeciwnie - najpierw myślała o swoich przyjaciołach i rodzinie. Jednak dla mnie było w niej za mało ikry.
Lucien jest chyba najbardziej wyrazistą i najlepiej wykreowaną postacią w tej książce. Odkąd tylko się pojawił skradł moją sympatię. Ma bardzo miły charakter i możemy go z miejsca polubić. Bardzo pomógł Violet, dlatego ufałem mu przez cały czas. Mam nadzieję, że zostanie z nami do samego końca.
Raven, najlepsza przyjaciółka głównej bohaterki, jest jedną z moich ulubionych postaci, a informacji o jej losie wypatrywałem bardzo szczegółowo. Była ona taką postacią, jaką lubię - miała w sobie wiele ikry i ognia, była odważna. To, co zrobiła z nią okrutna szlachcianka doprowadzało mnie do niedowierzania i sprawiało, że moje serce krwawiło...
Diuszesa Jeziora jest postacią bardzo tajemniczą i intrygującą. Jej działania nie do końca są nam znane, nie poznajemy jej psychiki dokładnie. Jest to bardzo ciekawa kobieta, okrutna, jednak nie zła jak w baśniach - po prostu z charakteru. Wydaje mi się, że w przeszłości wydarzyło się coś, co doprowadziło ją do tego, że teraz potrafi zabijać i intrygować bez mrugnięcia okiem.
Cała arystokracja jest okrutna. Traktują swoje surogatki nie jak drugiego człowieka, lecz jak własność, jak rzeczy, które po czasie będzie trzeba "wyrzucić", bo nie będą nadawały się do użytku. Chwalą się swoimi surogatkami jak parą nowo kupionych butów, a żadna bogata dama nie cofnie się przed niczym, byle tylko pokazać, że ma najlepszą i najbardziej utalentowaną dziewczynę u swego boku. Nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Najbardziej szkoda było mi dziewcząt, które w młodym wieku zabierane były z własnych rodzin, a potem stawały się ofiarami intryg i płaciły własnym życiem za błędy, których nie popełniły.
Inne postacie również są ciekawe, niektóre zabawne, jak na przykład syn Diuszesy Jeziora, którego wolałbym u boku Violet bardziej niż wyidealizowanego Asha.


'Nikt nie zasłużył sobie na takie życie. 
Nikomu nie powinno się odbierać prawa wyboru.'


Styl pisania


Książka prowadzona jest w pierwszoosobowej narracji w czasie teraźniejszym. Autorka posługuje się dobrym, niebanalnym językiem. Spodziewałem się infantylnego języka, jednak miło się zaskoczyłem. W atmosferę i świat przedstawiony w Klejnocie bardzo łatwo jest 'wsiąknąć', ale przerwać lekturę nie jest już tak łatwo. Nie znajdziecie tu nudnych i wyczerpujących opisów przyrody.


Podsumowanie


Klejnot jest ciekawie przedstawioną książką. Dzięki niespodziewanym zwrotom akcji nie będziecie się nudzić, nie znajdziecie niczego nielogicznego czy niezrozumiałego. Znajdziecie tutaj ciekawie skonstruowane postacie, na pewno każdy którąś z nich polubi. Z wciągnięciem się w książkę również nie będziecie mieli kłopotów, ponieważ autorka posługuje się łatwym, lecz nie infantylnym językiem. Pomimo niedopowiedzeń świat zbudowany przez autorkę jest nietuzinkowy i ciekawy, a dbałość o każdy szczegół tylko dodaje mu realności. Książka ma oczywiście kilka niedociągnięć, wątek miłosny jest bardzo słaby i banalny, książka pełna jest niedopowiedzeń, jednak możemy wszystko wybaczyć autorce i tłumaczyć to tak, że jest to debiut Amy Ewing, mimo wszystko ciekawy i dobry. Książce daję ocenę 7/10 i gorąco Wam polecam - naprawdę warto ją przeczytać!








*********************************************************************************************************

Jeśli czytaliście Klejnot, to dajcie znać w komantarzach, co sądzicie o tej książce. Piszcie też, jak się Wam podobała moja recenzja, bo może wyszedłem z wprawy po mojej przerwie?
Buziaki! :*

poniedziałek, 9 listopada 2015

20 serii, które chcę przeczytać - część III

Hej! :*
Chcę Was BARDZO PRZEPROSIĆ za moją długą nieobecność na blogu i już Wam tłumaczę, dlaczego mnie nie było. Na początku zepsuł mi się modem i musiałem czekać na nowy. Ale kiedy oczywiście już był nowy modem, wtedy znowu w szkole zaczęli mnie bardzo cisnąć z nauką i po prostu nie miałem czasu na dodawanie postów... Muszę też zaznaczyć, że od bardzo długiego czasu nie przeczytałem ani jednej książki, dlatego teraz będę musiał nadrabiać zaległości, bo jeśli dalej tak pójdzie, to nawet nie przeczytam 52 książek w tym roku...
Dzisiaj, na mój powrót, mam dla Was przedostatnią część serii. No to bez przynudzania! :D


Miejsce 10


Angelfall



"Aniele, stróżu mój... szeptaliśmy przez setki lat. Myliliśmy się. Teraz to właśnie ONE okazały się naszym największym koszmarem."
Ziemię ogarnęły ciemności. Państwa upadły, szpitale, szkoły i urzędy stoją puste, nie działają komórki. Za dnia na ulicach rządzą brutalne gangi, ale kiedy zapada mrok wszyscy wracają do kryjówek, kryjąc się przed grozą Najeźdźców. Anioły. Niektóre piękne, inne jakby wyjęte z najgorszych koszmarów, a wszystkie nadludzko potężne. Przez wieki uważaliśmy je za swoich stróżów, teraz okazały się agresorami siejącymi śmierć. Dlaczego zstąpiły na ziemię? Z czyjego rozkazu? Jaki mają plan? Czy ludzie zdołają im się przeciwstawić?
Siedemnastoletnia Penryn wyrusza w desperacki pościg, żeby uratować życie młodszej siostry. Żeby zwiększyć swoje szanse musi zjednoczyć siły ze swoim wrogiem. Oboje przemierzają Kalifornię, niegdyś piękną i słoneczną, dziś kompletnie zniszczoną i wyludnioną, a wszechobecna śmierć niejednokrotnie zagląda im w oczy. Na końcu podróży, w San Francisco, każde z nich stanie przed dramatycznym wyborem.
Czy postąpią właściwie?
"Angelfall" to trzymająca w napięciu, momentami brutalna i krwawa opowieść o końcu świata. Mroczną atmosferę książki równoważą pełne humoru dialogi, a postapokaliptyczny mrok rozjaśniają promyki nieoczekiwanie rodzącego się uczucia.

Miejsce 9


Wodospady cienia: Po zmroku



Poznajcie historię Delli, wampirzycy z Wodospadów Cienia, która właśnie wkracza na drogę swojego przeznaczenia!
Życie Delli było idealne: rodzina, chłopak, świetlana przyszłość. Przed przemianą. Wtedy wszyscy, których kochała, odeszli. Dziewczyna znalazła schronienie w Wodospadach Cienia, obozie dla nastolatków o nadnaturalnych zdolnościach. Tam właśnie Della i jej przyjaciółki, Kylie i Miranda, leczą sobie nawzajem złamane serca śmiechem. Tam też Della zaczyna treningi, by pracować dla JBF. I nie życzy sobie, żeby coś ją od tego odrywało. Co oznacza, że nie ma czasu na romans ze Steve’em, gorącym zmiennokształtnym, którego pocałunki topią jej serce.
Kiedy w obozie pojawia się nowy wampir, Chase, świat Delli pogrąża się w chaosie. Arogancki i irytująco seksowny Chase stanowi zagadkę… a Della lubi tylko te zagadki, które umie rozwiązać. Nie potrafi rozgryźć Chase’a, a przynajmniej nie wtedy, kiedy musi mierzyć się z nawiedzeniami, gangami wampirów i masą rodzinnych tajemnic. Czy uda jej się udowodnić, że nadaje się do JBF, przeżyć… i nie dać sobie złamać serca?

Miejsce 8

Dotyk Julii



Julia jest przeklęta. A może obdarowana? Na pewno jest kimś więcej niż zwykłym człowiekiem. Jej dotyk zabija, dlatego od wielu dni żyje w izolacji. Bezwzględni przywódcy Komitetu Odnowy chcą wykorzystać moc dziewczyny, aby zawładnąć światem, ale Julia nie ma zamiaru im pomagać. Co więcej – postanawia się im przeciwstawić. W tej walce nie będzie sama. W jej życiu pojawi się ktoś, kogo pokocha. Tylko czy będzie mogła mu zaufać?

Miejsce 7

Diabelskie maszyny



Magia jest niebezpieczna, ale miłość jeszcze bardziej. Kiedy szesnastoletnia Tessa Gray pokonuje ocean, żeby odnaleźć brata, celem jej podróży jest Anglia za czasów panowania królowej Wiktorii. W londyńskim Podziemnym Świecie, w którym po ulicach przemykają wampiry, czarownicy i inne nadnaturalne istoty, czeka na nią coś strasznego. Tylko Nocni Łowcy, wojownicy ratujący świat przed demonami, utrzymują porządek w tym chaosie. Porwana przez Mroczne Siostry, członkinie tajnej organizacji zwanej Klubem Pandemonium, Tessa wkrótce dowiaduje się, że sama jest Podziemną z rzadkim darem zmieniania się w inną osobę. Co więcej, Mistrz - tajemnicza postać kierująca Klubem - nie zatrzyma się przed niczym, żeby wykorzystać jej moc. Pozbawiona przyjaciół, ścigana Tessa znajduje schronienie w londyńskim Instytucie Nocnych Łowców, którzy przyrzekają, że znajdą jej brata, jeśli ona wykorzysta swój dar, żeby im pomóc. Wkrótce Tessę zaczynają fascynować dwaj przyjaciele: James, którego krucha uroda skrywa groźny sekret, i niebieskooki Will, zniechęcający do siebie wszystkich swym sarkastycznym humorem i zmiennymi nastrojami… wszystkich oprócz Tessy. W miarę jak w trakcie swoich poszukiwań, zostają wciągnięci w intrygę, grożącą zagładą Nocnych Łowców, Tessa uświadamia sobie, że będzie musiała wybierać między ratowaniem brata a pomaganiem nowym przyjaciołom, którzy próbują ratować świat… i że miłość potrafi być najbardziej niebezpieczną magią.

Miejsce 6

Wilkołaki z Mercy Falls




Zapada zmierzch, robi się coraz zimniej, chłopak staje się wilkiem, a ona...?
Współczesna opowieść o wilkołakach? Tak! A w niej miłość, przyjaźń, wielka samotność, okrucieństwo, poświęcenie i ból.
Kiedy zapada zmierzch i robi się coraz zimniej, niektórzy ludzie stają się wilkami. Grace odkrywa, że musi walczyć o wilkołaka Sama, którego pokochała. Zagrażają mu myśliwi i mróz, który może sprawić, że Sam nigdy nie odzyska ludzkiej postaci.


*********************************************************************************************************


Na dzisiaj to wszystko. :) Jeśli czytaliście coś z tej listy, to koniecznie napiszcie mi, jak się podobało! :D Następna część będzie prawdopodobnie w czwartek! ^^ Jeśli będę miał czas, to jutro ukaże się recenzja książki Klejnot! *.* Muszę w końcu nadrobić nieobecność! :D
I dziękuję za 51 obserwatorów! ♥ Niedługo konkurs z tej okazji! ^^
Buziaki! :****